Home Index page [<< First] [Last >>]
noc jakoś tam przeżyliśmy, ja głównie leżąc z krótkimi przerwami na rzyganie, na swojej wachcie się na krótko pojawiłem w charakterze osoby towarzyszącej, wypiłem troche herbatki, oddałem ja jeszcze szybciej niż piłem i jakoś to zleciało...
DSC_6019-34.jpg